Lubię wracać…
… do domu, gdzie czeka na mnie Mąż, rozciągnięty wiekowy sweter, kapcie-renifery, książka, ciepła herbata i kanapka z masłem i pomidorem.
… do rodzinnej wsi. Tu, gdzie Mama i Tata, gdzie szmer Wisłoka, gdzie zieleń, cisza i noce czarne niczym smoła.
… do smaków dzieciństwa: kanapki ze śmietaną i cukrem, ciepłych lodów, do proziaków, do kompotu z rabarbaru, do naleśników z prażonymi jabłkami, do schabowego z mizerią lub ćwikłą, do „ścieranki”, do pieczonych jabłek, do pomidorów z cebulą i śmietaną…
… do dobrych filmów. Do „Ojca chrzestnego”, do „Łowcy jeleni”, do „Pieskiego popołudnia”, do „Underground”, do „Nieba nad Berlinem”, do „Good bye, Lenin!”, do „Lecą żurawie”, do „Chungking Express”, do „Amores perros”, do „Kobiet na skraju załamania nerwowego”…
… do wierszy Gałczyńskiego i Białoszewskiego. Do dzieł Dostojewskiego, do Tołstoja, do Nabokova, do Kafki, do Márqueza, do Pamuka, do Becketta, do Poego…
… do ulubionych płyt, artystów i piosenek… Od kilku dni znowu zasłuchuję się „Stray Ashes” JBM i wciąż mi mało, ciągle chcę jeszcze. I jeszcze, i jeszcze…
W całym tym zasłuchaniu popełniłam zupę. Delikatną i kremową. Zupę, w której słodycz pieczonej pietruszki oraz gruszek miesza się z wyrazistym smakiem masła orzechowego. Zrobiłam do niej błyskawiczne chipsy pietruszkowe oraz grzanki i nim się obejrzałam, zupy nie było.
Polecam!
SKŁADNIKI NA 4-6 PORCJI:
Zupa:
600 g korzenia pietruszki
2 duże gruszki
500 ml bulionu warzywnego
250 ml maślanki
3 łyżki masła orzechowego (dobrego, o zawartości orzechów powyżej 90%)
1 łyżka masła
2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
sól morska, pieprz
Chipsy pietruszkowe:
1 duży korzeń pietruszki
3/4 szklanki oleju rzepakowego
Grzanki (opcjonalnie; można je zastąpić pełnoziarnistym pieczywem lub pominąć):
1 duża pszenna bułka
1,5 łyżki oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
Dodatkowo, do dekoracji:
2 łyżki posiekanych i podprażonych na suchej patelni orzechów włoskich, wymieszanych z 1 łyżką oleju arachidowego
kilka łyżeczek jogurtu naturalnego
rukola lub posiekana natka pietruszki
WYKONANIE:
Zupa:
Korzenie pietruszki bardzo dokładnie umyć, wyszorować i osuszyć. Bardzo duże korzenie należy przekroić wzdłuż na pół, mniejsze pozostawić w całości.
Na dno naczynia żaroodpornego wlać łyżkę oliwy lub oleju. Do naczynia przełożyć korzenie pietruszki (przekrojone układać skórką do góry), skropić je łyżką oliwy lub oleju, posypać odrobiną soli morskiej i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C. Piec przez ok. 40-50 minut (bez przykrycia). Pietruszka powinna być bardzo miękka, z przyrumienioną skórką.
Upieczoną pietruszkę wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia.
(Uwaga! Pietruszkę można upiec dzień wcześniej.)
Wystudzoną pietruszkę obrać i pokroić w grubą kostkę.
Gruszki umyć, osuszyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę.
W garnku o grubym dnie rozgrzać łyżkę masła. Dodać pokrojone gruszki i smażyć przez ok. 5 min, często mieszając, aż owoce zmiękną. Dodać pokrojoną pietruszkę oraz masło orzechowe, dokładnie wymieszać i podsmażyć wszystko przez minutę. Wlać bulion i zagotować. Zdjąć z ognia i zmiksować dokładnie za pomocą blendera lub w mikserze kielichowym na gładki krem. Dodać maślankę, zmiksować. Doprawić solą morską i pieprzem. Przed podaniem zupę podgrzać, ale nie doprowadzać jej do wrzenia.
Chipsy pietruszkowe:
Pietruszkę umyć, osuszyć obrać i pokroić w cieniutkie plasterki lub słupki.
W szerokim garnku lub w głębokiej patelni mocno rozgrzać olej. Za pomocą małego kawałka pietruszki należy sprawdzić, czy proces smażenia rozpoczyna się od razu po wrzuceniu go do oleju. Jeżeli tak, olej jest dobrze rozgrzany.
Na gorący tłuszcz wrzucić (w dwóch, trzech partiach) plastry lub słupki pietruszki. Smażyć do czasu, kiedy chipsy się zrumienią (trwa to bardzo krótko, uważajcie, bo szybko się przypalają). Natychmiast wyjmować je z tłuszczu łyżką cedzakową i układać na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem. Osączone chipsy przełożyć do czystej miseczki.
Grzanki (opcjonalnie):
Bułkę pokroić w centymetrową kostkę. Przełożyć do miski, skropić oliwą lub olejem, wymieszać i rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić na 5 minut do piekarnika nagrzanego do 180°C.
Gorącą zupę nalewać do talerzy lub miseczek. Dekorować kleksem jogurtu naturalnego, łyżeczką orzechów wymieszanych z olejem arachidowym oraz rukolą lub natką pietruszki.
Podawać z chipsami pietruszkowymi i/lub grzankami (bądź pełnoziarnistym pieczywem).
SMACZNEGO!
chipsy pietruszkowe do tej zupy i nie tylko – bardzo mi się podoba ten pomysł!
A mnie to bardzo cieszy! Chyba dodam osobne wpisy z przepisami na chipsy z pietruszki i pasternaku 🙂
Przesympatyczny wpis Kasiu 🙂 A zupa naprawdę intrygująca. Mam nosa do ciekawych przepisów i pięknie fotografujesz zupy i tego typu dania 🙂
Gosieńko, dziękuję! Wydaje mi się jednak, że z tym „pięknym fotografowaniem” to gruba przesada 😉
piękne zdjęcia, a zupa wyjątkowo kusząca:)
Dziękuję!
A zupa kusząca aż nadto, nie mogłam się powstrzymać i połowę wyjadłam prosto z garnka 😉